12 czerwca klasa II a razem z rodzicami wybrała się na biwak kajakowy do Stanicy Wodnej PTTK Swornegacie. Każdy z nas zapakował śpiwór, walizkę pełną marzeń i wspaniały humor 🙂 Głowa pełna pomysłów i rodzice , którzy pomogli nam je zrealizować – to podstawa udanej wyprawy! Kiedy wysiedliśmy z autokaru ,przywitał nas pan Gienio – gospodarz Stanicy. |
Szybko odnaleźliśmy nasze pokoje w domkach na kurzych nóżkach, odłożyliśmy bagaże i zabraliśmy się za gromadzenie chrustu na ognisko i rozpalenie go – tu tatusiowie byli niezastąpieni 🙂 Potem obiadek i znowu zgromadziliśmy się przy ognisku, dbając by nie zgasło. Dziewczyny dzielnie dorzucały do ognia kolejne gałęzie, a chłopcy grali w piłkę. Co prawda zaczął padać deszcz, ale któż by zwracał na to uwagę! Pieczenie kiełbasek i nocny pościg za “świetlikami” – to dopiero była wspaniała zabawa! Dopiero burza – taka prawdziwa, dłuuuuga burza z piorunami wędrująca od Jeziora Charzykowskiego do naszego jeziora Witoczno wygoniły nas do domków. Poranek powitał nas słońcem i śpiewem ptaków, zapowiadając piękną pogodę na cały dzień. Po wspólnym śniadaniu przygotowanym z rodzicami zaczęły się przygotowania do spływu. O 10.00 podjechały busy i zawiozły nas nad jezioro Śluza, skąd wyruszyliśmy na I Klasowy Spływ Kajakowy 🙂 Każdy wsiadł do kajaka ze swoim rodzicem, no i popłynęliśmy ! Słońce świeciło, rzeka Zbrzyca łagodnie nas prowadziła swoim nurtem aż do naszej Stanicy. Ręce bolały od wiosła, bo nikt się nie oszczędzał ,więc w połowie etapu zarządziliśmy postój na łące. Nie obyło się bez kąpieli w rzece – bohaterką spływu została Karolinka, która poznała smak wywrotki z kajaka – cała przygoda na szczęście zakończyła się śmiechem 🙂
Kiedy już dopłynęliśmy do Stanicy, znowu dziewczyny wznieciły ognisko, przyniesiono prawdziwą grochówkę z kiełbasą w wielkim garnku i to był nasz obiad 🙂 Kąpiele w jeziorze, gra w piłkę i bieganie po lesie zajęły nam czas aż do wyprawy na lody do Swornychgaci. Potem tylko pakowanie i oczekiwanie na nasz autokar, który zabrał nas do domu.
Zmęczeni, ale szczęśliwi, cali i zdrowi dojechaliśmy do Białych Błot.
Zachęcamy innych do pójścia w nasze ślady 🙂
Klasa II a z rodzicami i wychowawczynią.
A tu kilka zdjęć z naszej szalonej wyprawy
{PPGALLERY}{/PPGALLERY}